PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=299113}
7,4 790 938
ocen
7,4 10 1 790938
6,8 46
ocen krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Quatrich

ocenił(a) film na 5

Patrzycie na ten film ze złej strony, to Quatrich był głównym bohaterem pozytywnym. Zaś cały film to epicka opowieść jak Quatrich bohatersko próbuję ocalić ludzkość, ale ponosi klęskę - z powodu zdrady tego, któremu ufał.

Głęboki, ponury film z morałem.

Semijah

czy kolega moze zamieścić ten komentarz w moim temacie ?? bo jest intrygujący

ocenił(a) film na 4
Semijah

Wiadomka, po co piszesz oczywistości? Ameryke odkrył, hehe.

ocenił(a) film na 10
Semijah

To będzie sensowne tylko dla jednej grupy ludzi na świecie... Dla amerykańskich żołnierzy ;)

Semijah

I dzięki za takie odkrycie. Teraz już możemy obwołać ten amerykański film wyjątkowym, bo w filmach z choliłót rzadko zdarza się, że główny bohater ginie i misja mu nie wychodzi. Przecierz ten kraj kocha zwyciężców i jednostki ratujące świat i dobrą sprawę. A tu wpadka, film o looserze.

użytkownik usunięty
lubieprostehistorie

to trzeba mieć co najmniej astygmatyzm by tak to widzieć! Chciałbym przypomnieć, że to Na'vi reprezentują pozytywne ludzkie cechy (oraz grupa naukowców, która na Pandorze zostaje!)

ocenił(a) film na 8

To trzeba mieć co najmniej astygmatyzm , żeby nie widzieć że to ironia , koleś jaja sobie robi !

ocenił(a) film na 7

W takim razie jesteś zlepkiem negatywnych ludzkich cech albowiem nie biegasz po lesie z gołym tyłkiem tylko korzystasz ze zdobyczy techniki jakimi są komputer i internet.

ocenił(a) film na 10
Pan_Dzikus

Ludzie w filmie nie są źli dlatego że mają technologię, tylko dlatego, że
są samolubni, brutalni i okrutni. A Na'vi nie są dobrzy dlatego, że nie
mają technologii, tylko dlatego, że szanują naturę i siebie nawzajem,
pomagają sobie i trzymają się razem. Więc nie rozumiem dlaczego w
dyskusjach o złu ludzi i dobru Na'vi w filmie, zawsze ktoś zaczyna
pier**lić o technologii - co ona ma do rzeczy?!

ocenił(a) film na 8
Semijah

Nie no, masz racje coś mi nie dawało spokoju (zupełnie jak w "Clerks" rozmowa o finale SW VI) .

Quatrich RIP*

ocenił(a) film na 5
Semijah

Ale słuchajcie dalej. Całe to unobtainium jest tak zajebiście cenne, bo pozwala na kompletne rozwiązanie wszelkich problemów energetycznych na ziemi. Mianowicie, pozwala na łatwą budowę reaktorów na antymaterię.

W świecie Avatara ziemia ma kompletnie przejebane. Tania i kompletnie czysta energia w niemal nieograniczonych ilościach to by było kurwa jebane zbawienie dla tej planety.

Mówiąc wprost, życie paru miliardów ludzi ma pierwszeństwo przed dobrym samopoczuciem kilkusetosobowego plemienia (w filmie wyraźnie powiedziano, ze całe to drzewo było zamieszkałe zaledwie przez klan złożony z paruset niebieskich).

Oczywiście RDA zabrała się od dupy strony za wszystko - zamiast strzelać do tubylców,trzeba było rozwalić którąś z tych latających gór, które są pełne tego towaru, a jednocześnie nie są zamieszkałe przez tubylców.

A poza tym, skoro smerfy są takie święte, wspaniałe i honorowe, to jakby ktoś zadał sobie trud wyjaśnienia po co ludzie im tam przylecieli, to pewnie całego tego burdelu dałoby się uniknąć.

Oczywiście, Cameron uczynił z RDA bandę żądnych krwi złoczyńców z disneyowskiej kreskówki, bo gdyby korporacja działała tak jak każe zdrowy rozsądek, to cała ekologiczno-antyrasistwowska fabułka by mu się rozlazła w szwach.

Co nie zmienia faktu, że film i tak oglądało się zajebiście.

ocenił(a) film na 10
Semijah

Semijah, napisałeś, że Na'vi było tylko kilkuset. Jednak zauważ, że chwilę przed bitwą Quaritch mówi swoim oddziałom, że w ciągu jednego dnia przygotowań, "wojska" Na'vi liczyły sobie ponad 2000, a w ciągu tygodnia liczba ta miała wzrosnąć do ok.20 000. Więc z pewnością niebieskich było dużo więcej...

ocenił(a) film na 5
frania_f

Pisałem o jednym plemieniu przy tym konkretnym drzewie, przed bitwą było wiele plemion z całej Pandory.

ocenił(a) film na 10
Semijah

Nie wydaje mi się, żeby los ziemi był zależny od unobtanium - i tak
mieliśmy przje*ane. Ale zgadzam się, że gdyby ludzie spróbowali się dogadać
z Na'vi, wytłumaczyć, jak ważny dla nich (ludzi) jest ten surowiec, to
prawdopodobnie udałoby się dojść do porozumienia i wszyscy byliby
zadowoleni. Ale ludzie dogadywać się nie umieją - woleli zabrać siłą to, co
chcieli i nawet nie pytać o zdanie. Całe USA... No i do tego dochodzi
Quaritch, który był lekkim świrem i sadystą i wydaje mi się, że on miał
właściwie w dupie to całe unobtanium - jemu po prostu sprawiało radość
mordowanie Na'vi i niszczenie ich planety. w 100% się natomiast z Tobą
zgodzę w tym, że film oglądało się zajebiście ;).

pl_szajba

Za przeproszeniem. Głupie pieprzenie. Idąc Twoim tokiem rozumowania. Przychodzę do Ciebie z ofertą. Wypieprzaj z domu, bo pod nim znajdują się złoża ropy i chcę się wzbogacić. Co w zamian? Nie no nic nie dostaniesz ale masz szansę, że Ci łomotu nie spuszczę. Idziesz na to?

ocenił(a) film na 5
juni0r

Ja bym się wtedy bronił, a Ty byś walczył bo masz świadomość, że jak sobie odpuścisz to Twoja rodzina jest skazana na śmierć, lub w najlepszym wypadku na życie w getcie bez żadnych perspektyw prócz śmierci. Nic nowego do tematu nie wniosłeś.

ocenił(a) film na 10
Semijah

ja obejrzalem film i nawet nie wiem kto to był Quatrich ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones